Wysokofunkcjonujący alkoholik

Wysokofunkcjonujący alkoholizm jest problemem dotyczącym ludzi, którzy na pozór mogą wydawać się zadowoleni ze swojego życia – zwykle mają dobrą pracę przynoszącą zadowalające zarobki i udane życie towarzyskie. Takich ludzi nie kojarzy się z alkoholizmem, który przypisywany jest raczej osobom bezdomnym, w skrajnej biedzie i zaniedbanym. Takim wysokofuncjonującym alkoholikom ciężko pomóc, bo nie widać po nich problemu, jakim jest uzależnienie od alkoholu. Osoby te często same nie zdają sobie sprawy z wagi swojego problemu. 

Kim jest wysokofunkcjonujący alkoholik? Alkoholizm wysokofunkcjonujący

HFA czyli High Functioning Alcoholics stosunkowo najczęściej dotyczy ludzi pracujących w dużych korporacjach. Dzieje się tak, gdyż zmagają się ze stresem w pracy, związanym z narzuconymi na siebie obowiązkami i z presją spełnienia ich jak najstaranniej. Takie ciągłe napięcie stwarza warunki do załamania psychicznego, które bardzo wspomaga popadanie w uzależnienie. 

Wysokofunkcjonujący alkoholik to osoba elegancka, zadbana, ubrana w modne ciuchy, mająca bardzo złudną aparycję, bo w jej wyglądzie absolutnie nic nie wskazuje na problem, z jakim się mierzy. Uzależnienie od alkoholu często maskowane jest drogimi perfumami, markowymi ubraniami i samochodem wartym bardzo dużą sumę pieniędzy. Mimo że z takimi ludźmi z pozoru wszystko wydaje się być w porządku, swoim wyglądem zewnętrznym maskują oni wewnętrzny problem, jakim jest uzależnienie. 

Jak rozpoznać wysokofunkcjonującego alkoholika? 

Rozpoznanie wysokofunkcjonującego alkoholika nie należy do rzeczy prostych – aby dojść do wniosku, że osoba dobrze sytuowana zmaga się z alkoholizmem trzeba nauczyć się rozpoznawania świadczącym o tym sygnałów. Wysokofunkcjonujący alkoholicy ukrywają swoje problemy pod maską szczęśliwych, spełnionych ludzi, dlatego trzeba zajrzeć głębiej, nie stwierdzając niczego po obserwacji samego ich wyglądu. Ludzie, o których mowa nie spełniają wyobrażeń o „typowym alkoholiku” – nie należą do grona zaniedbanych włóczęgów w brudnych ubraniach, pozbawionych pracy oraz nie sypiają na ławkach w parku. Taki obraz osoby uzależnionej jest utartym przez społeczeństwo stereotypem – może być prawdą, ale uzależnienie nie zawsze wygląda tak samo. Temu właśnie dowodzi istnienie wysokofunkcjonującego alkoholizmu. 

Ludzie z HFA bardzo często poszukują towarzystwa do picia, gdyż taki sposób pomaga im usprawiedliwiać spożywanie alkoholu – „skoro inni piją, to nie ma we mnie żadnego problemu, jeśli ja również się napiję”. Takie myślenie sprawia, że alkoholik nie odczuwa poczucia winy. Z tego względu często obserwuje się, że partnerami wysokofunkcjonujących alkoholików również są osoby pijące. 

Wysokofunkcjonujący alkoholicy chcą mieć usprawiedliwienia na swoje sięganie po alkohol, przez co często szukają wymówki do napicia się – może być to powiązane z pracą, np. w celu nagrodzenia siebie za obiecujące wyniki lub pozyskanie nowych klientów. Jeśli tydzień był bardziej męczący niż zwykle, alkoholik może uznać wypicie szklanki napoju procentowego na koniec dnia za konieczność i nie odczuwać poczucia winy. 

Osoby zmagające się z HFA mogą narzucać sobie okres abstynencyjny w celu pokazania, że nie mają problemu z alkoholem – może być to nawet kilka miesięcy, jednak po tym czasie znów wracają do nałogu. Takie zagranie jest tylko i wyłącznie złudą dla siebie i innych – nie da się wyjść z alkoholizmu samemu, aby zwalczyć ten problem potrzeba zaczerpnąć pomocy od osób wykwalifikowanych, np. terapeutów.

Jak można pomóc wysokofunkcjonującemu alkoholikowi skutecznie pokonać nałóg?

Alkoholizm to poważna choroba, która wpływa na komfort życia osoby uzależnionej – cierpi nie tylko ciało, ale także psychika. Skutki nałogu odczuwają ludzie w otoczeniu alkoholika, przez co alkoholizm zaliczany jest do jednej z najczęstszych przyczyn rozpadu relacji, w tym rodzin. Leczenie jest procesem długotrwałym, dlatego jak najszybsza reakcja skutkuje szybszym wyzdrowieniem. Pacjent potrzebuje przede wszystkim chęci i dużego samozaparcia, aby terapia się powiodła. Niesamowicie istotne jest wsparcie ze strony bliskich – brak takiego czynnika często powoduje, że niektórzy alkoholicy nigdy nie decydują się na odwyk. 

Jeśli chcesz pomóc alkoholikowi, najpierw zaakceptuj to, że jest chory

Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że alkoholizm to choroba, która nie zniknie sama – wymaga specjalistycznego leczenia. Obwinianie osoby uzależnionej o jej nałóg z pewnością nie pomoże w wyjściu z tego problemu. Wydaje nam się, że nad piciem alkoholu można mieć zawsze pełną kontrolę, jednak jest to mylne spostrzeżenie – nałóg ją odbiera, czyniąc alkohol złudnym lekarstwem na problemy. Alkoholizm to choroba, która w dużej mierze zaczyna się od głowy.

Nie powinno się wchodzić w spory z alkoholikiem, choć często wydaje się to nieuniknione ze względu na burzliwy temperament podsycony alkoholem. Aby pomóc osobie uzależnionej, trzeba nauczyć się traktowania jej poważnie, wymagać od niej działań i nauczyć brania odpowiedzialności za popełnione czyny. Nie można jej usprawiedliwiać ani wyręczać – to tylko pogłębi problem. Ważne jest, aby być przy bliskim w tych lepszych i gorszych momentach jego walki o trzeźwość. 

Gdzie leży źródło alkoholowego problemu? Jak pomóc alkoholikowi je znaleźć?

Bardzo skutecznym sposobem na uzmysłowienie alkoholikowi, że zmaga się z niemałym problemem jest organizacja spotkania, w którym każdy z uczestników podzieli się swoimi obserwacjami na temat uzależnienia chorego. Zwykle na takich spotkaniach zbierają się członkowie rodziny alkoholika, jego przyjaciele oraz koledzy i koleżanki z pracy. Podczas takiej konfrontacji dochodzi do przedstawienia perspektywy każdej z osób na nałóg chorego. Ważne, aby było to wyrażone w sposób życzliwy. Takie rozmowy z chorym pomagają uświadomić mu, jak bardzo pogłębiony jest jego problem. Celem takiej rozmowy jest wspólny wybór takiej metody terapii, która w skuteczny sposób pomoże alkoholikowi w walce z nałogiem. 

Alkoholik, który jest świadomy swojego problemu i ma wsparcie w bliskich jest zdecydowanie bardziej chętny na podjęcie leczenia nałogu. Samozaparcie w walce jest bardzo ważne, bo decyduje o jej skuteczności. Warto uświadomić osobie chorej, że z odpowiednią pomocą nauczy się kontrolować swój nałóg, który wydaje się być niemożliwy do pokonania.

Doświadczeni specjaliści są po to, aby wdrożyć odpowiedni plan leczenia dostosowany do indywidualnych potrzeb pacjenta. Postarają się oni, aby terapia nie była katorgą, a prawdziwą zmianą życia na lepsze.

Podsumowanie

Alkoholizm to bardzo ciężka choroba, która nie wybiera – mogą popaść w nią kobiety, mężczyźni, osoby młodsze, starsze, biedni i bogaci. Nałóg oddziałuje nie tylko na organizm i psychikę chorego, ale również na jego bliskich i relację z otoczeniem. Warto pamiętać, że nie ponosimy żadnej winy za alkoholizm bliskiej nam osoby, nawet jeśli niejednokrotnie takie zdanie wypłynęło z jej ust pod wpływem negatywnych emocji. Pomagajmy bliskim, którzy tej pomocy od nas potrzebują – nawet wtedy, gdy o nią nie proszą. Wsparcie bliskich to pierwszy krok do lepszego życia nie tylko osoby uzależnionej, ale również jej najbliższych.